Co sie dzieje na warsztacie u Arnora?
- Jorund
- W Walhalli
- Posty: 944
- Rejestracja: pt 04 lut 2011, 00:00 [phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/vendor/twig/twig/lib/Twig/Extension/Core.php on line 1266: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable
Na allegro takie sa u- machowicza? Ten co zawalil aukcje swoimi cyber kaletkami . Widnieje jako celtycka. Chociaz watpie, celtowie z epoki wedrowki ludow bogaciej sie zdobili niz w sredniowieczu. Jezeli chodzi o mnie tez nie slyszalem o czyms takim. Moze warstwy nizsze ktore generalnie ubieraly sie w skory, mialy cos takiego. Tak z bidy.
Ostateczne rozwiązanie kwestii Mordorskiej.
- Arnor
- Jarl
- Posty: 6854
- Rejestracja: sob 12 kwie 2008, 00:00
- Lokalizacja: Z Kwitnącego Krzewu Dzikiego Bzu
- Kontaktowanie:
Oczywiście znam to znalezisko tylko kaletką to na pewno nie jest, a że na necie określane jest jako "belt pouch" to już dla mnie jakaś abstrakcja.
Moja prywatna opinia jest taka, iż był to rodzaj portfela noszonego na szyi niczym kaptorga.
Wymiary tego cuda są malutkie (niespełna 7 cm szerokości) trudno tam wsunąć choćby dwa palce, więc gdyby wisiało przy pasku, było by zupełnie nieużytkowe bo i jak coś stamtąd wyciągnąć. Gdyby zaś wisiało, co sugerują dwa uchwyty po bokach wtedy można przechylić i wysypać monety na dłoń.
Swoją drogą ciekawi mnie jakie jest wasze zdanie co do przeznaczenia owego znaleziska.
Moja prywatna opinia jest taka, iż był to rodzaj portfela noszonego na szyi niczym kaptorga.
Wymiary tego cuda są malutkie (niespełna 7 cm szerokości) trudno tam wsunąć choćby dwa palce, więc gdyby wisiało przy pasku, było by zupełnie nieużytkowe bo i jak coś stamtąd wyciągnąć. Gdyby zaś wisiało, co sugerują dwa uchwyty po bokach wtedy można przechylić i wysypać monety na dłoń.
Swoją drogą ciekawi mnie jakie jest wasze zdanie co do przeznaczenia owego znaleziska.
"Nie ma miękkiej gry"
- Frigg
- Doświadczony pisarz
- Posty: 874
- Rejestracja: pn 30 wrz 2013, 00:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
To dorzucę wersję drugą, torebeczka bardzo podobna, ale ma dodatkowe elementy - grób 949.
Ma kółeczko i kilka metalowych dzyndzelków, ponoć do paska.
Warto jeszcze dodać szkic samego grobu (958) od pierwszej torebeczki.
Torebeczka znajduje się raczej w miejscu wspominanym przez Arnora - noszenie na szyi.
Może więc możliwe jest noszenie na oba sposoby?
Ma kółeczko i kilka metalowych dzyndzelków, ponoć do paska.
Warto jeszcze dodać szkic samego grobu (958) od pierwszej torebeczki.
Torebeczka znajduje się raczej w miejscu wspominanym przez Arnora - noszenie na szyi.
Może więc możliwe jest noszenie na oba sposoby?
Wełna jest spoko.
- Jorund
- W Walhalli
- Posty: 944
- Rejestracja: pt 04 lut 2011, 00:00 [phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/vendor/twig/twig/lib/Twig/Extension/Core.php on line 1266: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable
Dopiero wkraczam w swiat germanski, wiec moge sie nie znac. Ale mozecie miec wszyscy racje. Maly przedmiot noszony zazwyczaj na szyi. Wlasnosc osoby majetnej. Wiec mozliwe ze to cos w rodzaju sakiewki. Tylko bardziej prawdopodobne ze to cos w rodzaju kaptorgi. Moze wlascicielem byl bogaty kupiec o slowianskich korzeniach a zasiedzialy w skandynawii. Oczywiscie to moje subiektywne spostrzezenie. Mogla to byc sakiewka, ale z tego co kojarze to te byly wieksze i noszone przy pasku. Na pewno, noszone tam byly bardzo cenne niewielkie przedmioty , nawet dzis sa takie torebeczki do wieszania na szyi. Tylko nie dla ozdoby, a dla ochrony przed kradzieza .
Ostateczne rozwiązanie kwestii Mordorskiej.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość