Tarcze

Opis typowych dla wczesnego średniowiecza tarcz oraz porady na temat ich wykonania.
Strój / Zbroja
Arnor

Tarcza Okrągła

?Tarcza: w wojskowości, d. Część uzbrojenia ochronnego żołnierzy. Znana już w epoce brązu, stosowana powszechnie przez piechotę i kawalerie. Początkowo wykonywana z różnych materiałów (metalu, drewna, wikliny lub skóry), póŹniej z drewna obitego materiałem, skórą lub metalem…?

Tym zaczerpniętym z encyklopedii cytatem chciałem zacząć aby uświadomić wam jak ważnym elementem uzbrojenia ochronnego była tarcza. Najciekawsze jest jednak to, iż stosowana od epoki brązu ochrona jest nadal używana. Policja i jednostki antyterrorystyczne nadal stosują z powodzeniem ochronę, która wymyśloną wieki temu. Dlatego też wiedzę o niej, chociażby podstawową powinien posiadać każdy, kto interesuje się historią. Nie tylko teoretyczną, ale tzw. „żywą? czyli odtwarzaną przez drużyny wojów i bractwa rycerskie.

We wczesnym średniowieczu tarcza była dość powszechnie używana przez zbrojnych. O wiele tańsza i łatwiejsza do wykonania od większości innych części uzbrojenia ochronnego stanowiła częstokroć jedyną ochronę dla walczącego. Oprócz parowania ciosów miecza czy topora, służyła również do zasłaniania się przed strzałami i włóczniami, umożliwiała stworzenie zwartego muru tarcz uniemożliwiającego szarże przeciwnika. Jednym słowem była nieodzownym elementem ochrony dla wojownika tamtych czasów.

W porównaniu z wieloma innymi elementami uzbrojenia dawnych Skandynawów, zachowało się bardzo wiele tarcz z okresu wczesnego średniowiecza. Nie tylko zresztą z samej Skandynawii pochodzą znaleziska typowych dla tej kultury, dużych, okrągłych szczytów z metalowym umbem po środku. Zbierając wiedzę rozrzuconą po książkach i stronach internetowych, na podstawie kilku wybranych znalezisk tarcz, postanowiłem zrobić zwarty lecz w miarę kompleksowy artykuł na temat tego zagadnienia. Zapraszam do lektury.

Jak napisałem wcześniej znalezisk tarcz wczesnośredniowiecznych posiadamy bardzo dużo. W samej Szwedzkiej Birce odnaleziono 68 tarcz. Na statku z Gokstad było ich 32. Dodając wszystkie znaleziska pojedynczych egzemplarzy (takie jak tarcza wydobyta z torfowiska koło Tirskom) spokojnie uzyskujemy liczbę przekraczającą 100 a to już duży zasób materiału na którym opierać się możemy przy analizowaniu zagadnienia tarcz.

 

  
Rys. 1 Od lewej: tarcza z Oseberg, Gokstad, trelleborg

Znalezione tarcze wczesnośredniowieczne wykonywane były przede wszystkim z drzew iglastych takich jak: sosna, jodła czy świerk ale nie tylko. Wśród znalezionych w Birce tarcz w przypadku trzech udało się określić gatunek drewna z jakiego były wykonane. Były to cis, klon i jodła. Również w przypadku tarczy z Tirskom w grę wchodzi drewno iglaste, w tym przypadku jodła lub świerk. W poematach skandynawskich pojawiają się stwierdzenia sugerujące, ze tarcze wykonywano także z lipy (w poemacie VÄ‚Ĺ›luspÄ‚Ä„ pojawia się zwrot lindiskjÄ‚Ĺ›ldr co oznacza linden shield) lecz nie ma na to dowodów w postaci znalezisk. Bardzo możliwe, że jest to spowodowane faktem, iż drewno żywiczne o wiele lepiej znosi próbę czasu.

Okrągłe tarcze ze Skandynawii oraz analogiczne szczyty z innych terenów europy miały wielkość wąchająca się pomiędzy 80 a 110 cm średnicy przy czym zazwyczaj znajdowane są większe niż dolna granica podanego wymiaru. Tarcze z Birki mają pomiędzy 80 a 95 cm średnicy, z Gokstad 94 cm średnicy, a z Tirskom 85,5 cm. Fragmenty znalezione w Gniezdowie koło Smoleńska wskazują, że tarcza, która nie zachowała się w całości miała 100 cm średnicy. Niedawno odnaleziona zaś w Trelleborg tarcza, która zachowała się w bardzo dobrym stanie miała 85 cm. Analizując dostępne nam znaleziska można więc przyjąć, że średnią tarczą była taka o wielkości około 80-90 cm.

Wszystkie znalezione tarcze wykonane były z kilku deseczek klejonych razem, które najczęściej łączył centralnie biegnący imacz. Ilość desek i ich grubość były różne. W tarczy z Trelleborg było to siedem deseczek, które w okolicy środka tarczy miały 8mm grubości, w okolicy brzegu zaś tylko 5mm. W tarczy z Triskom było to 6 deseczek o gr. 6mm. Tarcze z Gokstad miały 7mm w okolicy środka i także zwężały się ku krawędziom. Można z tego wywnioskować, iż tarcze wczesnośredniowieczne były stosunkowo cienkie, gdyż rzadko przekraczały 10mm choć znaleziono także taką o gr 30mm.


Rys. 2 Tarcza znajdująca się w National Museum of Denmark w Kopenchadze

Wierzch tarcz malowano lub obijano (oklejano) skórą. Oczywiście nie sposób stwierdzić, iż zawsze tak czyniono lecz znalezisko z Tirskom, w którym tarcza obita jest skórą, noszącą ślady walki potwierdza to. Podobnie jak Norweskie prawo Gula?ing, które mówiło, iż wierzch tarczy musi być pomalowany na czerwono i biało. Ślady pigmentu znajdowanego na tarczach, są jednak bardziej przekonywającym argumentem, mówiącym, że przynajmniej w niektórych przypadkach tarcze malowano. Warto wspomnieć w tym miejscu, iż tarcza z Tirskom jest ciekawym znaleziskiem ze względu na swoją konstrukcję. W tarczy tej zarówno przód jak i tył został obłożony skórą, lecz pomiędzy skórę i deski z przodu tarczy upchnięto sprasowaną trawę, która miała zapewne amortyzować uderzenia. Ślady walki jakie nosi tarcza, sugerują, że była to tarcza zdecydowanie bojowa, a nie stworzona wyłącznie dla celów pogrzebowych, jak może to mieć miejsce w przypadku tarcz z Gokstad.


Rys. 3 Tarcza z Tirskom: od lewej Znalezisko i rekonstrukcja

Jednym z bardziej charakterystycznych elementów okrągłych tarcz typowych dla Skandynawii jest umbo. Wykonany z blachy, wypukły element, znajdujący się w centrum tarczy, którego przeznaczeniem była ochrona dłoni wojownika trzymającego tarczę. Umba wykonywane były z żelaza choć (i tutaj znów wyjątkiem może być tarcza z Tirskom) zdarzały się umba drewniane. Posiadamy wiele znalezisk umb z okresu wczesnego średniowiecza. Jako element metalowy często zachowywały się o wiele lepiej niż organiczne części tarcz. Jego zadaniem była ochrona dłoni więc i wielkość nie musiała być bardzo duża. Wystarczyło, aby umożliwiała pewny chwyt i pozostawiała pole do manewrowania tarczą. Średnica umb wynosi średnio około 15 cm. W tarczach znalezionych na terenach wczesnośredniowiecznej Rusi zdarzały się i takie o średnicy ponad 17 cm.


Rys. 4 Znaleziska umb

Umba pochodzące z wcześniejszych znalezisk są wyższe i często bardziej stożkowe. PóŹniejsze zaś robią się bardziej płaskie. Niektóre z nich posiadają tzw. szyjkę, czyli przewężenie pomiędzy sferą, a metalowym kołnierzem. W kołnierzach umb znajdują się otwory, przez które przymocowywano je do tarcz przy pomocy gwoŹdzi. Liczba otworów w umbach waha się od zazwyczaj od 4 do 8 lecz w przypadku tarczy z Tirskom wynosi aż 14. Przytwierdzając umbo do tarczy, niekiedy dwa z gwoŹdzi mocujących przechodziły też przez imacz, co potwierdza wykopalisko z Przyładoża, gdzie zachował się wraz z umbem nit o długości 45mm, a w Birce nit o długości 35mm. Grubość umb skandynawskich wynosiła średnio 3-5 mm.


Rys. 5 Rodzaje Umb

Niektóre ze znalezisk (np. tarcza z Trelleborg i tarcze z Gokstad) posiadają tuż przy krawędzi rząd otworków, który wskazuje na to, że brzegi te zabezpieczano skórą. Biorąc pod uwagę tarcze z Trelleborg, której imacz nie przebiega przez całą średnicę tarczy, a jedynie przez niespełna połowę zdaje się być nie tylko zasadnym ale wręcz koniecznym ściągnięcie desek pasem skóry, który utrzymywał by je w całości. Ranty tarcz zabezpieczano nie tylko skórą ale także metalowymi skuwkami, które są częstym znaleziskiem w pobliżu szczątków tarcz.


Rys. 6 Obicie rantu skórą i zabezpieczenie okuwką

Okuwek znajdowano różne ilości, od kilku do ponad 40. Wykonywane były z cienkiej blachy (około 0,5mm) i przytwierdzane były 2 nitami.


Rys. 7 Przekrój boczny zabezpieczonego rantu tarczy.

Uchwyty tarczy czyli imacze wykonywano najczęściej z drewna. Mamy informacje o co najmniej dwóch potwierdzonych gatunkach używanych do ich wykonania. Były to topola oraz olcha. Najczęściej imacz biegł centralnie przez całą długość tarczy. Nie zawsze jednak. Zdarzały się też uchwyty metalowe (żelazne czasem inkrustowane) które były krótsze. Wraz z kilkoma tarczami odnaleziono też uchwyty, do których najprawdopodobniej przymocowywano rzemienie, służące do zawieszania tarczy na plecach podczas marszu.


Rys. 8 Tarcza wikingów

Biorąc pod uwagę wszystkie znane nam fakty można pokusić się o próbę rekonstrukcji okrągłej tarczy wikingów.

Jak zrobić tarczę ze sklejki

Opisze tu jak wykonać tarcze ze sklejki (zarówno migdała jak i okrągłą) oraz takie same tarcze z desek. Do wykonania tarczy potrzebny będzie materiał na nią (deski lub sklejka) Jeśli chodzi o sklejkę to najodpowiedniejsza jest ta ok. 8 mm grubości i najlepiej z drzew iglastych. To właściwie tyle co do materiału. Jeśli weŹmiemy pod uwagę tarcze z desek tu trzeba się trochę bardziej potrudzić. Materiał z którego zrobimy naszą tarcze zależy tylko od naszych upodobań, pieniędzy i dostępności drewna. Tarcze dębowe są ciężkie ale wytrzymałe, inne drzewa liściaste dają już trochę gorsze właściwości ochronne (ale nie takie znowu by zdyskwalifikować je) iglaste natomiast najlepiej by było gdyby były z nie odciąganą żywicą (to naturalnie wzmacnia deskę). Jednako najczęściej i najtaniej w tartakach dostępne są deski sosnowe co jest dość optymalnym wyborem. Deski muszą być wysuszone i proste. Jeśli będą mokre, wygną się i wypaczą podczas schnięcia a krzywe trudno będzie połączyć. Oprócz tego trzeba nam:

  • Wyrzynarki
  • Wiertarki
  • Młotka
  • Skóry lub blachy na ranty
  • Umba
  • Papieru ściernego
  • Nitów (ok. 60 szt) najlepiej czarne, stalowe i ok. 120 podkładek pod nie (również czarne)
  • Listewki na imacz
  • Ewentualnie kleju i kilku warstw płótna na obicie oraz farby na pomalowanie

Obicie poleca się głównie do tarcz sklejkowych gdyż niehistoryczność tego materiału od razu rzuca się w oczy. Klej jaki stosujemy to (najlepiej) klej kostny lub żywiczny gdyż zbliża nas do realiów historycznych. Jednako można też używać w zastępstwie np. butaprenu lub wikolu.

Wycinamy kształt za pomocą wyrzynarki (ewentualni piłki ręcznej) a następnie szlifujemy lekko krawędzie papierem ściernym. Następnie wycinamy otwór pod umbo. Kiedy już to wykonamy trzeba pokryć tarcze materiałem. W tym celu nanosimy na drewno na przemian kilka warstw kleju i materiału (najczęściej wystarczają 3-4 warstwy kleju i tyleż samo materiału). Dobrze jest odczekać jakiś czas (w zależności od kleju) aż poprzednia warstwa kleju zwiąże wstępnie materiał i dopiero nakleić kolejny. Materiału powinno być nieco więcej abyśmy mogli zawinąć go z mała zakładką na rantach tarczy. (powinien wystawać ok. 3 cm poza obwód tarczy) Kiedy klej wyschnie zawijamy materiał i przyklejamy go na rantach i po wewnętrznej stronie tarczy. Tak jak na Rys 5.


Rys. 9

Kiedy całość dobrze wyschnie należy wyciąć środek (pod umbo) i przynitować je do tarczy. W tym celu nawiercamy kilka (najlepiej ok. 5 – 6) otworów i nitujemy umbo zabijając nity na krzyż (aby się nam nie przesunęło). Następnie należało by okuć naszą tarcze na rancie. Niezależnie czy używamy do tego blachy czy skóry postępujemy podobnie. Zaginamy materiał na rancie i wiercimy otwór na wskroś a następnie nitem odpowiedniej długości nitujemy okucie. (Rys 10). Ponieważ skóra jak i metal są na tyle nietrwałe, że łeb nitu po jakimś czasie może przez niego przejść i osłabić konstrukcje pod nity dajemy podkładki.


Rys. 10

Na koniec pozostaje nam przytwierdzenie imacza. Wygląda to różnie w zależności od tarczy. Ale w ?typowej: wikińskiej tarczy okrągłej z umbem wystarczy przynitować do tarczy długą listwę i w zasadzie tarcza gotowa. Malowanie lub pas do zawieszania to już rzecz gustu.

W ten prosty sposób zrobiliśmy tarcze, która doskonale nadaje się na treningi a dla mniej wymagających od siebie lub traktujących ?zabawę w rycerzy? mniej ortodoksyjnie również do używania w Ruchu Rycerskim.


Rys. 11 Tarcza ze sklejki wykonana przez autora